Warszawa, 4 września 2021 roku, godzina 18:17
Trochę szczegółów z mego życia
Prowadziłem firmę POL-CAT PPHU przez 13 lat, które poświęciłem budowaniu jej oferty handlowej. Początkowo zyskownie produkowałem i sprzedawałem proste narzędzia budowlane, bo na rynku było brak narzędzi. Stopniowo rozbudowywałem ofertę o narzędzia sprowadzane z południowej Polski. Ale szybko się zorientowałem, że firmy z południa Polski chcą przejąć moja warszawską sieć sprzedaży. Nawiązałem współpracę handlową z Elmet Poznań SA i American Tools Companies z Mosiny aby rozbudować ofertę handlową dla warszawskich odbiorców. Nawiązałem współpracę z Merkur Polska, która umożliwiła mi import narzędzi europejskiej firmy UNIOR. Próbowałem bezpośredniego importu narzędzi amerykańskich ale zrobiłem to nieudolnie i poniosłem straty źle ocenione prze warszawskich odbiorców. Elmet Poznań SA zerwał współpracę ze mną po tym jak sprzedałem narzędzia UNIORA Elektromontażowi Poznań. Otrzymałem propozycję przeprowadzki mojej firmy do siedziby MERKUR Polska. Wkrótce po przeprowadzce pracownicy Merkur Polska zniszczyli system sprzedaży w komputerach mojej firmy i ukradziono mi jedyny samochód dostawczy.
Odbudowałem system komputerowy i kontynuowałem sprzedaż polskich i słoweńskich narzędzi.
W magazynie miałem towary wartości miliona marek niemieckich zakupione w kredycie kupieckim
Od moich dostawców. Wkrótce prezes Merkura Polska Milan Ropret zażądał zwrotu narzędzi zakupionych w Merkur Polska i zaproponował przejście na umowę franchsingową z Merkurem. Narzędzia zwróciłem i wyprowadziłem się do magazynu na Powązkowską, gdzie kontynuowałem współpracę z Elmetem Poznań SA i American Tools Companies. Żydzi krakowscy oferowali mi kredyt 300 000 dolarów na kontynuację sprzedaży narzędzi Uniora w Krakowie. Żydówki warszawskie oferowały mi czarne pieniądze dla kontynuacji działalności handlowej, ale odmówiłem. Zacząłem z pomocą adwokata warszawskiego wzajemny spór sądowy z Merkur Polska. W pozwie wzajemnym oskarżałem Merkur Polska o zniszczenie mojej firmy i wrogą próbę jej przejęcia. Warszawska gmina żydowska za pośrednictwem mojej żony zaproponowała mi przejście pod jej skrzydła za wypłacaną pensję ale ja odmówiłem bo nie widziałem sensu dalszej pracy w tak wrogim środowisku. Warszawscy odbiorcy przestali nagle u mnie kupować towary, a Elmet Poznań SA i American Tools Companies wstrzymali dostawy i zażądali zwrotu towarów handlowych. Przez dwa lata ponosiłem straty i zamknąłem firmę z długami około 50 000 złotych. Do dziś spłacam odsetki od tej sumy bo nie mam z czego spłacić długu. Byłem szczęśliwy, że wyzwoliłem się z tak ogromnej odpowiedzialności gdzie musiałem kupować towary od nieuczciwych dostawców, sprzedawać je w kredycie nieuczciwym odbiorcom i pracować razem z podstawionymi pracownikami i płacić w terminie za towary gdy przelewy szły 2-3 tygodnie z banku do banku. Te 13 lat prowadzenia firmy było wielką lekcją życia w świecie, gdzie nie miało się znikąd pomocy tylko samych wrogów naokoło.
Moje szczęście nie trwało długo, bo moja córka wyszła za Amerykanina, który namawiał mnie do dalszej sprzedaży narzędzi Uniora. Kiedy odmówiłem próbował mnie otruć. Po mojej śmierci przez moją córkę zyskiwał prawa do wygrania sprawy z Merkurem i dorwania się do narzędzi UNIORA.
Amerykanin mówił mi, że nie będzie mieć dzieci z moją córką, pewnie po to, aby ją potem zabić i przejąć prawa do oferty Uniora. Zabrał córkę do USA i sfinansował jej studia. Okazało się, że jest narkomanem i córka się z nim rozwiodła. Ale wróciła do Polski z nowym Amerykaninem, który rozpoczął gierki z truciem mnie.
UNIOR jest europejską konkurencją dla amerykańskiej firmy STANLEY i Amerykanie dzięki mojej sprawie sądowej chcieli być może przejąć konkurencję europejską. Ale ja nadal żyłem i przez 20 lat do przedawnienia sprawy sądowej wielokrotnie próbowano mnie zgładzić. Moja żona wraz z przebranym za policjanta osiłkiem i sanitariuszem siłą zamknęli mnie w zakładzie psychiatrycznym z rozpoznaniem schizofrenia. Poddano mnie siła leczeniu lekarstwami, które wysterylizowały mnie chemicznie pewno po to, abym nie spłodził kolejnych potomków i moich spadkobierców, aby dzieci Żydówki dziedziczyły po mnie. Ale ja do dziś żyję i teraz nie mam nic do pozostawienia moim dzieciom
z wyjątkiem recepty na uczciwy świat, który być może po sobie pozostawię. Przez 20 pełnych wyrzeczeń lat ciężko pracowałem, aby zrozumieć skąd pochodziło to bezprawie, które mnie dotknęło.
Aby zrozumieć to wszystko musiałem przemyśleć na nowo historię świata i oto teraz możecie czytać setki moich prac, które objaśniają okrutny świat na który powołałem moje dzieci. Moimi pracami spłacam dług względem moich dzieci i mam nadzieję, że poprawię ich przyszły los. Poniżej są linki do prac zawierających syntezę moich filozoficznych dokonań:
My new book: The Natural History and Climate Change
mgr inż.Bogdan Góralski @bogdangoralski · 18 lip 2021
Yesterday I published on Google Play and Google Books my new book containing my most important works written during 20 years of independent research on the history of the human species and the Earth’s climate mechanism – link to the book : The Natural History and Climate Change:
https://play.google.com/store/books/details?id=V8E4EAAAQBAJ
More information on history and climate change can be found in my other works published on Google Play:
The new look at the Earth’s climate mechanism: The Solar System shapes the Earth’s climate change
https://play.google.com/store/books/details?id=eZu-DwAAQBAJ
If Indo-Europeans survive contemporary global crisis?
https://play.google.com/store/books/details?id=6WEsEAAAQBAJ
The causes of the Holokaust
https://play.google.com/store/books/details?id=Bf4xEAAAQBAJ
The Third Way between capitalism and communism
https://play.google.com/store/books/details?id=vLzoDwAAQBAJ
Historia naturalna i zmiany klimatu: Przyczyny i skutki zmian klimatu
https://play.google.com/store/books/details?id=fRa_DwAAQBAJ
and my other works posted on Google Play.
My twenty-year research was financed by my life partner Maria Jolanta Góralska de domo Zawilińska.
Jakuszowice, July 18, 2021, 5:58 am Bogdan Góralski