Problemy sprawowania władzy

Problemy sprawowania władzy

Ciekawy jest psychologiczny aspekt powierzania wybrańcom władzy nad nami. Na przykład w bardzo ciekawej książce Petera Hesslera pt. Pogrzebana. Życie, śmierć i rewolucja w Egipcie, jest następujący fragment o pierwszych wolnych wyborach prezydenckich w Egipcie obrazujący problemy wyłaniania demokratycznej władzy, cytuję:

„ Sajjid powiedział mi, że zagłosuje na Mursiego.

– Nosi brodę i jest religijny- stwierdził. Wierzył, że pobożny muzułmanin okaże się na urzędzie uczciwszy. …

Na dobre czy na złe, był to jeden z cudów nowej demokracji: gej żyjący w strachu przed władzą narzucającą swoją moralność, poczuł się zmuszony do oddania głosu na Bractwo Muzułmańskie ” (które wygrało wybory na prezydenta).   

W wyniku wyborów Muhammad Mursi obejmuje urząd prezydenta, praktycznie znosi demokrację, ogłasza duże podwyżki podatków, społeczeństwo protestuje, wkracza wojsko i MURSI STAJE PRZED SĄDEM i w 2015 zostaje skazany na śmierć (wyrok później uchylony).

Poprzedni pragmatyczny przywódca Egiptu Hosni Mubarak zostaje odsunięty od władzy z powodu dynastycznych pretensji Mubaraka i jego żony oraz istnienia otaczającej go łapówkarskiej kliki hamującej rozwój Egiptu.

Zarysowane powyżej problemy stanowią o dylematach każdego przywódcy w  rządzeniu krajem. Na czym się oprzeć, na kim się oprzeć aby rozwijać demokrację i postęp ekonomiczno-społeczny w kraju nad którym się sprawuje władzę.

Jeżeli się oprzemy na elitach, to prędzej czy później uformuje się przy przywódcy przekupna klika zaufanych doradców, którzy faktycznie będą  sprawowali władzę, którą formalnie posiada przywódca.

Jeżeli się oprzemy na masach jako populistyczni liderzy i będziemy rządzili autorytarnie to skończymy marnie jak każdy populista, który albo rozmija się z potrzebami poddanych, albo rozbudza je i nie potrafi ich zaspokoić.

Ludzie z wygodnictwa powierzają władzę w cudze ręce nie chcąc się trudzić jej sprawowaniem i potem cierpią w wyniku jej nadużycia.

Mój pomysł na rządy w Polsce polega na zmniejszeniu ilości szczebli w administrowaniu krajem. Władza bliżej uczynionego odpowiedzialnym za demokratyczną władzę obywatela i wybór lokalnych liderów-przywódców lokalnych wspólnot społeczno-religijnych. Przekazanie decyzji rozwojowych ze szczebla krajowego do lokalnych samorządnych wspólnot aby same kształtowały swoją rzeczywistość ekonomiczno-społeczną w oparciu o naukę i zasady opracowane przeze mnie w dokumentach zatytułowanym „Trzecia droga pomiędzy kapitalizmem a komunizmem” i program Partii Dekalogu-Program Rozwoju Polski. W myśl zasad tych  dokumentów wola społeczna czyni polityków i biznesmenów szeregowymi członkami społeczeństwa wynagradzanymi za efektywność działania w procesach bogacenia się każdego obywatela za którego są odpowiedzialni.

Oczywiście istnieje szczebel władzy nad lokalnymi wspólnotami, ale ma on jedynie charakter doradczy, a nie nakazujący. Szczebel ten to przedsiębiorstwo wolnorynkowe POL-CAT spółka akcyjna działające bez zysku i rozwijające naukę i handel towarami i usługami na skalę krajową, którego zasady są przedstawione w dokumencie zatytułowanym Trzecia droga pomiędzy kapitalizmem i komunizmem. To doradcze przedsiębiorstwo uczyni łatwym samorządzenie lokalnymi wspólnotami. Taka struktura władzy w kraju natychmiast wykreuje potrzebę sprowadzenia do Polski migrantów niezbędnych dla rozwoju gospodarczego wspólnot lokalnych i uczyni Polskę otwartą na wszelkie postępowe wpływy płynące ze świata. O taką Polskę mi chodzi – piękny i otwarty na ekologiczny postęp bogacący się region naszego globu- ojczyznę wolnych ludzi.

                                             Bogdan Jacek Góralski

Warszawa, dnia  16 stycznia 2022, godzina 4:39

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *