Warszawa, dnia 11 września 2021 roku, godzina 19:13
Jutro moja córka obchodzi swoje urodziny i „wohom się czy na nie iść?”. Próbowała już wiele razy mnie otruć i tym razem też będzie prawdopodobnie próbowała. Jestem zaproszony i „wohom się czy iść na te urodziny?”. Jak ten baca w dowcipie:
Idzie turysta i patrzy, a tu siedzi zamyślony baca nad potokiem. Turysta pyta bacy: „ Baco nad czym tak myślicie”. A baca odpowiada: „Wohom się!!! Byłem wczoraj na weselu i mojemu synowi wbili ciupagę w plecy, żonę zabili, a córkę zgwałcili. Wohom się czy iść na poprawiny?”.
Na urodzinach mojej córki będzie moja żydowska rodzina, której interesem jest aby mnie zgładzić.
Tym sposobem Żydówki przejmą kontrolę nad dotychczasową domeną mężczyzn żydowskich czyli handlem narzędziami i PiSowsko-wołomińska mafia odniesie kolejny sukces w ugruntowaniu swojej władzy w Polsce. Na tych urodzinach sześć z ośmiu zaproszonych osób usiłowało mnie wcześniej otruć. Dlatego teraz „Wohom się czy iść na urodziny mej córki???”. A wy internauci co mi radzicie?
Bogdan Jacek Góralski